NASTROJE NA RYNKU MIESZKANIOWYM STABILIZUJĄ SIĘ


W lipcu nie doszło do istotnego pogorszenia nastrojów na rynku mieszkaniowym, choć spodziewaliśmy się go od trzeciego kwartału. Liczba transakcji, choć nieco niższa niż w czerwcu, wciąż jest wysoka, wyższa niż przed rokiem - wynika z raportu przesłanego w piątek PAP przez Open Finance i Home Broker.

"Głównym czynnikiem zachęcającym do zawierania transakcji na rynku mieszkaniowym jest spadek ceny. Z porównania transakcji przeprowadzonych przez klientów Open Finance i Home Broker wynika, że ceny wciąż pozostają niższe o ok. 10 proc. niż przed rokiem w czterech największych miastach Polski" - napisano w raporcie.

"Wyjątkiem jest Kraków ze spadkiem cen o 3 proc., jednak ten rynek znajduje się w innej fazie cyklu koniunkturalnego (spadek cen był tam wcześniej najszybszy i najgłębszy)" - napisano.

Z obserwacji analityków Open Finance wynika, że banki w dalszym ciągu zaostrzały politykę kredytową, choć już nie tak dotkliwie jak w poprzednich miesiącach.

"Sądząc po ożywieniu rynku, obecna oferta banków nie jest przeszkodą w zawieraniu transakcji (spora część z nich finansowana jest gotówką)" - napisano w raporcie.

"Można więc sądzić, że ewentualny dalszy spadek cen mieszkań o 10-15 proc. znacznie ożywiłby rynek, jednakże jest to również powód, dla którego w obecnej sytuacji brak podstaw do oczekiwania takiego stanu rynku. Sprzedający widzą zainteresowanie popytu już przy obecnych cenach (transakcyjnych - nie ofertowych), stąd trudno oczekiwać, by mieli nadal obniżać ceny" - napisano.

Zdaniem analityków Open Finance, jeśli banki nie zaostrzą kryteriów udzielania kredytów, w kolejnych kwartałach może wzrosnąć popyt na nieruchomości.

"W kolejnych kwartałach banki nie planują znaczącego zaostrzenia kryteriów udzielania kredytów hipotecznych, za to spodziewają się wyraźnie zwiększonego popytu (wg ankiety NBP). Realizacja tych oczekiwań oznaczałaby także wzrost popytu na same nieruchomości - pod tym istotnym warunkiem, że banki sprostają wyższemu popytowi" - napisano w raporcie.

"Po okresie tradycyjnego spowolnienia w okresie wakacji (w sierpniu i wrześniu), spodziewamy się utrzymania umiarkowanie pozytywnych nastrojów rynkowych w końcówce roku, co przejawiać się może w ponownie rosnącej liczbie transakcji i względnej stabilności cen" - napisano.

Poniżej w tabelce znajduje się zestawienie cen transakcyjnych z największych miast Polski w ciągu 12 miesięcy oraz od początku roku.




Źródło: PAP – 07.08.2009