Wykonanie ocieplenia od wewnątrz jest technicznie możliwe. Odradzam jednak stosowanie tego rozwiązania z kilku powodów.

  • Układ warstw ocieplenia w ścianie jest bardziej złożony, niż w przypadku ocieplenia po stronie zewnętrznej.
  • Ocieplenie nie może ograniczyć się tylko do ścian zewnętrznych, ale trzeba też ocieplić część ścian wewnętrznych i stropów.
  • Ocieplona ściana podlegać będzie wyraźnie większym niż dotąd wahaniom temperatur w okresach zima-lato, co wpłynie
na powstanie niekorzystnych naprężeń termicznych i obniżenie trwałości "starej" ściany.
  • Przy niestarannym wykonaniu ocieplenia, może wykraplać się para wodna w ścianie w okresie zimowym.
  • Ocieplenie od wewnątrz zmniejsza powierzchnię użytkową mieszkania.

Ocieplanie ściany konstrukcyjnej od wewnątrz grozi jej przemrożeniem, a co za tym idzie jej trwałym uszkodzeniem. Innymi słowy, będzie Pan miał ciepło w domu, ale ściana będzie niszczała, co może doprowadzić do nieszczęścia. Obecnie ścianę z zewnątrz ogrzewa słońce, a od wewnątrz powietrze z systemu ogrzewania. W zimie przy ścianie ocieplonej od wewnątrz zabraknie tego drugiego czynnika. Efekt tego może Pan obejrzeć na przeznaczonych do rozbiórki pustostanach – popękane i odpadające tynki, grzyb na elewacji itp. Jakimś rozwiązaniem jest wykonanie tzw. przedścianki, czyli postawienie dodatkowej „ścianki działowej”, wypełnionej wełną mineralną tuż przed feralną ścianą. Problem w tym, że pustka powietrza pomiędzy nimi powinna być wentylowana, a powietrze w niej powinno mieć temperaturę, pozwalającą ogrzać ścianę konstrukcyjną. Takie rozwiązanie jest bardzo trudne do wykonania, pracochłonne, zajmuje powierzchnię mieszkania i stanowi niewiadomą, jeśli chodzi o efekt końcowy, który może być marny w stosunku do Pańskich oczekiwań.

Piotr Idzikowski
Grupa ATLAS
2011
 Zadaj pytanie