Odradzam takie rozwiązanie, choć oczywiście jest ono możliwe. Problem w tym, że podkład wylany na starych płytkach nie zwiąże się z podłożem, więc według terminologii budowlanej musi być traktowany jako wykonany na warstwie oddzielającej. A minimalna grubość takiej wylewki powinna wynosić co najmniej 3 cm.
Pomijając już najlepsze moim zdaniem rozwiązanie, jakim jest bez wątpienia skucie starych płytek, zachęcam Pana do innej technologii, a mianowicie do zastosowania kleju ATLAS PLUS MEGA o podwyższonej przyczepności bezpośrednio na starych płytkach (bez wylewania podkładu). Jest to klej, który przy producenckiej deklaracji zgodności z normą PN-EN 12004 posiada oznaczenie klasy C2E. Grubość warstwy sklejenia wynosi nawet 2 cm.
Aby jeszcze wzmocnić połączenie proponuje zastosować grunt zwiększający przyczepność ATLAS GRUNTO-PLAST. Radzę również, aby wykonał pan próbę polegającą na przyklejeniu dwóch czy trzech płytek na pokrytej takim gruntem starej okładzinie i odrywaniu ich ręką po 3 dniach. Wynik próby należy uznać za dobry, jeśli nie uda się panu oderwać płytek lub część klej pozostanie na starych płytkach. W tym drugim przypadku (zerwanie następuję w warstwie kleju) należy dłużej poczekać z użytkowaniem nowo przyklejonej okładziny.

Piotr Idzikowski
Grupa ATLAS
2011


 Zadaj pytanie